[ Pobierz całość w formacie PDF ]

wać dom na terenie farmy rodziców. Nie było to żadne
cudo, ale było w nim pełno sypialni dla dzieciaków, które
zamierzaliśmy mieć. Byłoby niepraktycznie, żeby się
marnował, więc gdy siostra wyszła za mąż, wprowadziła
się tam z mężem.
Pomimo stoickiej postawy, ból malował się na jego
twarzy.
 Co za przykra sytuacja.
Uśmiechnął się smutno kącikiem ust.
 Mówiłem ci o starej tradycji farmerów Missouri?
O wychowywaniu i przygotowywaniu własnych rąk do
pracy? Skoro nie mogłem zapełnić tych wszystkich
sypialni dziećmi Elisabeth...
 Och, Del.  Bez chwili wahania objęła go za szyję
i przycisnęła policzek do jego piersi.
Nic dziwnego, że jest taki czuły dla Delili, pomyślała.
Tyle w nim tkwi miłości... Ta Elisabeth musi być
Tajny agent Kopciuszka 121
idiotkÄ…!
Nic dziwnego, że mówi o sobie z taką rezerwą. Po
zerwanych zaręczynach i żalu z powodu przymusowego
opuszczenia domu, który zbudował, ma nie mniej powo-
dów od niej, żeby nie ufać nikomu zbyt pochopnie. Nie
jest tajemniczy, jest po prostu... zamknięty w sobie.
Teraz rozumie, dlaczego Del przykłada taką wagę do
swojej pracy. Po prostu w ten sposób goi złamane serce.
 Gdy Robbie zobaczył kwiaty, pomyślał, że od-
będzie się jakiś pogrzeb  powiedziała.
 Z powodu własnych rodziców?  zapytał Del.
 Tak. Kwiaty kojarzÄ… mu siÄ™ z czymÅ› bolesnym, i to
jest zrozumiałe po tym, co przeszedł. Ale postarałam się
mu wytłumaczyć, że kwiaty mogą także oznaczać coś
innego.
 Robbie to dobry dzieciak.
 Przydałoby mu się trochę pozytywnych wspo-
mnień w miejsce tych negatywnych.
 To prawda.
Poczuła ciężar podbródka Dela na czubku swojej
głowy.
 Chyba mam z nim dobry kontakt.
 Na pewno. Uwielbia ciÄ™.
 Ciebie też lubi. I mam nadzieję, że i ty będziesz
miał kiedyś dobre wspomnienia z własnego domu, które
zastÄ…piÄ… te dawne.
Odchylił się i podniósł jej brodę, by mogli sobie
patrzeć w oczy.
 Próbujesz mnie namówić na przyjęcie pozytywnej
postawy?
 W moim przypadku to zdaje egzamin.
122 Ingrid Weaver
 To prawda  powiedział.  Czy wiesz, Maggie, że
jesteÅ› prawdziwÄ… kobietÄ…?
 No cóż, dziękuję. A ty jesteś prawdziwym facetem.
Uśmiechnął się.
 Aha, Maggie...
 Mmm?
 Nie przejmuj się Alanem. Nie sprawi już kłopotu
ani tobie, ani Delili. Tyle mogę ci obiecać.
 Ale jak?
 Na początek zamierzam zostać tu dzisiaj na noc.
Rozdział ósmy
PrzycisnÄ…Å‚ ramiÄ™ do oczu i wyciÄ…gnÄ…Å‚ jednÄ… nogÄ™.
Gdyby nie oddychał zbyt głęboko i odpowiednio ułożył
biodra, pęknięta sprężyna sofy nie wbijałaby mu się
między żebra. I to jak. A gdyby się mocno skoncentrował
na tabliczce mnożenia, mógłby zignorować dzwięki
skrzypiÄ…cego materaca w drugim pokoju. Ale chyba nie
istniało nic, co by mogło wyprzeć z jego mózgu obraz
Maggie, Maggie w łóżku, jej rozluznione ciało we śnie,
jej delikatnie rozchylone wargi...
Minął tydzień, odkąd ją pocałował, siedem dni ostrej
samokontroli. Chciała, żeby pozostali przyjaciółmi. Wie-
dział, że to najlepsze wyjście. Ale od tego jego noce nie
stawały się łatwiejsze.
Zgrzytając zębami usiadł i potarł twarz. No cóż,
wprowadzenie się do Maggie było najprostszym sposo-
bem zniechęcenia Alana i gwarancją, że Maggie nie
będzie musiała osobiście stawiać mu czoła. Praktycznie,
poza powrotami do hotelu na prysznic i zmianÄ™ ubrania
po skończonej pracy, Del mieszkał tu już od tygodnia.
124 Ingrid Weaver
Dzięki temu mógł jeszcze skuteczniej pomagać Maggie
przy Delili.
To brzmi całkiem rozsądnie, nieprawda?  zapytywał
samego siebie. Chyba ta sytuacja odpowiada również
Maggie, czy nie? Delilah jest zachwycona, a Maggie
nabiera sił. Alan dwukrotnie próbował się dodzwonić, i za
każdym razem odbierał Del. Niemniej jednak te telefo-
ny rozstroiły Maggie. Poczuje się lepiej, gdy będzie
pewna, że Alan na dobre zniknął z jej życia.
Z materiału, który zebrał wywiad SPEAR, wynikało,
że Alan Blackthorn jest dokuczliwym typem, ale że nie
stanowi poważnego zagrożenia. Nie figuruje w karto-
tekach kryminalnych, nie odnotowano też nic, co by
mogło wskazywać na niebezpieczne czy obsesyjne za-
chowania w przeszłości. Odnosi sukcesy w życiu zawodo- [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • centurion.xlx.pl