[ Pobierz całość w formacie PDF ]
odkryjesz, że większość przekonań, która doprowadziła do tego, że Twój umysł cierpi z powodu wielu
ran, nie jest nawet prawdziwa. Odkryjesz, że przez wszystkie te lata cierpiałeś niepotrzebnie.
Dlaczego? Bo system wartości, który wtłoczono Ci do głowy opiera się na kłamstwach.
To dlatego tak ważne jest, byś doskonalił się w Twoim własnym śnie to dlatego Toltekowie stali
się mistrzami snu. Twoje życie jest ucieleśnieniem Twego snu, jest sztuką. Możesz zmieniać swoje
życie w każdej chwili, jeśli sen, który śnisz nie podoba Ci się. Mistrzowie snu tworzą z życia dzieło
sprawują władzę nad snem poprzez podejmowanie decyzji. Wszystko ma swoje konsekwencje, a
mistrz snu jest świadom konsekwencji.
Bycie Toltekiem to droga życia. Jest to droga życia, na której nie ma przywódców i naśladowców,
na której kierujesz się swoją własną prawdą i według niej żyjesz. Toltek staje się mądry, staje się dziki
i znowu wolny.
Ludzie mogą stać się Toltekami praktykując trzy sztuki. Pierwsza z nich to: Sztuka Zwiadomości.
Oznacza bycie świadomym tego, kim się naprawdę jest, nie wyłączając wszystkich możliwości. Druga
to: Sztuka Przemiany jak się zmienić i wyzwolić z udomowienia. Trzecia to: Sztuka %7łycia. %7łycie to, z
punktu widzenia Tolteków, ta część istnienia, która umożliwia przemianę energii jest to jeden żyjący
byt, który niewidzialnie skupia całą energię, lub to, co nazywamy słowem Bóg". %7łycie, to istnienie
samo w sobie, to bezwarunkowa miłość. Sztuka %7łycia jest zatem Sztuką Miłości.
Przyglądając się drodze do wolności według Tolteków, zauważymy, że posługują się oni całą mapą
w celu wyzwolenia się z udomowienia, porównując Sędziego, Ofiarę i cały system wartości do
pasożyta, który atakuje ludzki umysł. Z punktu widzenia Tolteków, wszyscy ludzie, którzy są
udomowieni są chorzy. Są chorzy, ponieważ ich umysł i mózg kontroluje pasożyt. Pokarmem dla
pasożyta są negatywne emocje biorące się ze strachu.
Jeśli zastanowimy się nad definicją pasożyta, dojdziemy do wniosku, że pasożyt to żyjący byt,
który żyje z innych żyjących bytów, wysysając ich energię i nie dając niczego pożytecznego w zamian,
powoli wyrządzając w ten sposób krzywdę swemu gospodarzowi. Sędzia, Ofiara i system wartości
świetnie pasują do tego opisu. Razem składają się na żyjący byt stworzony z psychicznej i
emocjonalnej energii energii, która żyje. Oczywiście nie jest to energia materialna, ale energią
materialną nie są również emocje. Nasze sny również nie są materialną energią, ale wiemy, że
istniejÄ….
Jedną z funkcji mózgu, jest przekształcanie energii materialnej na energię emocjonalną. Nasz
mózg to fabryka emocji. A powiedzieliśmy już, że główną funkcją mózgu jest sen. Toltekowie wierzą,
że pasożyt - Sędzia, Ofiara i system wartości mają kontrolę nad Twoim umysłem, że pasożyt
sprawuje kontrolę nad Twoim prywatnym snem. Pasożyt śni przy pomocy Twego umysłu i żyje swoim
życiem karmiąc się Twym organizmem. Czerpie pożywkę z emocji wynikających ze strachu i służy mu
dramat i cierpienie.
Wolność, której poszukujemy, polega na wykorzystaniu naszego własnego umysłu i ciała, życiu
naszym własnym życiem, a nie życie proponowanym przez system wartości. Gdy odkryjemy, że nasz
umysł jest pod kontrolą Sędziego i Ofiary, a nasze prawdziwe ja" zostało zepchnięte do kąta, mamy
tylko dwie możliwości. Jedna, to żyć dalej tak, jak żyjemy, poddać się Sędziemu i Ofierze, żyć nadal w
śnie planety. Druga możliwość polega na tym, co robimy, gdy rodzice próbują nas udomowić. Możemy
się zbuntować i powiedzieć: nie!" Możemy wypowiedzieć wojnę pasożytowi, wojnę przeciw Sędziemu
i Ofierze, wojnę o naszą niepodległość, o prawo do korzystania z naszego własnego umysłu i mózgu.
To dlatego, we wszystkich szamańskich tradycjach w Ameryce, od Kanady po Argentynę, ludzie
nazywają siebie wojownikami ponieważ toczą walkę z pasożytem mieszkającym w ich umyśle. To
właśnie znaczy być wojownikiem. Wojownik to ten, który buntuje się przeciw inwazji pasożyta.
Wojownik buntuje się i wypowiada wojnę. Lecz być wojownikiem, nie zawsze oznacza, wygrać wojnę;
możemy wygrać lub przegrać, ale robimy zawsze co w naszej mocy i przynajmniej mamy szansę być
znowu wolni. Wybór tej drogi, daje nam co najmniej godność bycia buntownikiem i zapewnia, że nie
będziemy bezbronną ofiarą naszych własnych kapryśnych emocji lub toksycznych emocji innych ludzi.
Nawet jeśli ulegniemy wrogowi pasożytowi nie znajdziemy się w szeregach tych ofiar, które
poddały się bez walki.
W najlepszym razie, bycie wojownikiem daje nam szansÄ™ na przemianÄ™ snu planety i zmianÄ™
naszego prywatnego snu w sen, który nazywamy niebem. Podobnie jak piekło, niebo jest miejscem,
które istnieje w naszym umyśle. Jest to miejsce radości, miejsce, w którym jesteśmy szczęśliwi, w
którym możemy kochać bez przeszkód i być tym, kim naprawdę jesteśmy. Możemy dostąpić nieba
będąc żywymi - nie musimy czekać aż umrzemy. Bóg jest zawsze obecny, a królestwo niebieskie jest
wszędzie, ale najpierw musimy otworzyć oczy i uszy, by zobaczyć i usłyszeć tę prawdę. Musimy
pozbyć się pasożyta.
Pasożyta można przyrównać do potwora z tysiącem głów. Każda głowa to jeden z naszych lęków.
Jeśli chcemy być wolni, musimy zgładzić pasożyta. Jedna z możliwości, to zaatakować każdą głowę
po kolei, co oznacza stawienie czoła każdemu z naszych strachów osobno, jednemu po drugim. Jest
[ Pobierz całość w formacie PDF ]