[ Pobierz całość w formacie PDF ]
tulony do matki, a Kate popłakiwała. W końcu w po-
czekalni pojawił się lekarz.
Jak się czuje mój mąż? spytała, wbijając
wzrok w nakrapianÄ… muszkÄ™ doktora.
Złamana noga, rozcięcia naskórka, krwiaki, lecz
najbardziej obawialiśmy się urazu głowy. Na szczęś-
cie to tylko potężny guz, ale woleliśmy się upewnić.
Przykro mi, że tyle pani czekała, jednak proszę zro-
zumieć, że...
Po twarzy Kate popłynęły łzy ulgi.
Słowem, przebadaliśmy go wzdłuż i wszerz
i zoperowaliśmy nogę. Musimy pobrać jeszcze krew
do kilku analiz. Odzyskał przytomność i twierdzi, że
dopóki nie zobaczy syna, chyba Olivera, nie uwierzy,
że nic mu się nie stało. Siostra Susie państwa za-
prowadzi zapowiedział, wskazując na czekającą
w pobliżu pielęgniarkę.
Ale Kate nie ruszyła się z miejsca. Wpadła nagle
na pewien pomysł. Wstąpiła w nią nowa nadzieja.
Wspomniał pan o dalszych analizach zaczęła
mówić pospiesznie. Czy moglibyście... czy... Bez-
radnie wzruszyłaramionami. Sean nie wierzy, żeOli-
ver jest jego synem. Gdybyście mogli zrobić test DNA...
Lekarz zmarszczył czoło.
To nie wchodzi w zakres naszych badań.
Sean pokochał Olivera wyjaśniła z rozpaczą
wgłosie, czepiając się ostatniej deski ratunku. Ry-
zykował życie, żeby uratować chłopca.
ZACZNIJMY OD NOWA 141
Na ile procent jest pani pewna, że to jego dziec-
ko? padło brutalnie konkretne pytanie.
Na sto procent.
Obawiam się, że bez zgody pacjenta nie mogę
przeprowadzić takich badań. Jest jednak inne wyjście
dodał na widok zbolałej Kate. Można wykonać
test na ojcostwo przez Internet.
W jaki sposób?
Wystarczy przesłać pod wskazany adres na
przykład włos danej osoby.
Sądzi pan, że powinnam...?
Sądzę, że w takich sytuacjach należy kierować
się własnym sumieniem odparł lekarz z powagą.
Kate zacisnęła usta i z synkiem na rękach ruszyła
za siostrą do salki, w której leżał Sean otoczony
aparaturą medyczną. Kiedy zobaczyłanawłasne oczy
guza, o którym mówił lekarz, omal nie krzyknęła
z przerażenia. Głowa Seana sprawiała wrażenie, jak-
by przeciągnięto ją po asfalcie.
Patrz, Sean, przyprowadziliśmy Olivera, zgod-
nie z obietnicą zaanonsowała pielęgniarka.
Kate z trudem powstrzymała się, by nie paść na
kolana przy łóżku męża i mocno go przytulić. Ten
wysoki, muskularny mężczyzna okazał się tak kru-
chym, aż żal chwytał za serce. Szepnęła jego imię,
lecz Sean nawet na nią nie spojrzał. Całą uwagę skupił
na Oliverze.
Tatusiu! zawołał obudzony malec, wyciągając
ramiona do Seana.
142 PENNY JORDAN
Daj mi go zażądał.
Kate zawahała się, lecz pielęgniarka skinieniem
głowy wyraziła zgodę. Kate ostrożnie przysiadła na
skraju łóżka, z Oliverem na kolanach, obawiając się,
że jakimś energicznym gestem dzieciak mógłby spra-
wić rannemu ból.
Z nim wszystko w porządku? spytał Sean,
głaszcząc czuprynkę smyka.
Absolutnie! Dzięki tobie odrzekła drżącym ze
wzruszenia głosem.
Zdała sobie sprawę, że w tej chwili chciała przytu-
lać i ochraniać nie Olivera, lecz Seana, tyle że on nie
pragnął ani jej pocieszenia, ani miłości.
Delikatnie, Ollie zaprotestowała bezwiednie,
gdy chłopczyk pochylił się i dał ojcu głośnego całusa.
Nie musisz odwiedzać mnie dwa razy dziennie,
Kate stwierdził Sean stanowczo na widok żony
stajÄ…cej w drzwiach izolatki.
Mimo doznanej przykrości zdobyła się na
uśmiech.
Pan Meadows mówi, że jutro wypiszą cię do
domu.
Zmarszczył czoło.
Oliver nie może się już doczekać.
Zmarszczka na jego czole natychmiast zniknęła.
Mały wprost usycha z tęsknoty za tobą.
Postanowiła nie przyznawać się, co zrobiła, by
uprzyjemnić Oliverowi czas rozłąki z ojcem. I tak
ZACZNIJMY OD NOWA 143
niebawem miał poznać nowego mieszkańca domu.
Kate była nawet mile zaskoczona, że Rusty (tak
Oliver nazwał szczeniaczka) błyskawicznie przyzwy-
czaił się do nowych warunków.
Czy neurolog na pewno nie stwierdził u Olliego
żadnych urazów w wyniku wypadku?
Przy każdej wizycie żony Sean dopytywał się
o samopoczucie chłopca i chociaż zapewniała, że
malec jest w świetnym zdrowiu, nie przestawał się
niepokoić. Podejrzewała, że dopiero w domu, kiedy
zobaczy wesołego, rozbrykanego syna, przestanie się
zadręczać.
Rano rozmawiałem z moim adwokatem. Poin-
formował mnie, że odmawiasz podpisania dokumen-
tów adopcyjnych.
Nalała szklankę wody z dzbanka na szafce nocnej.
Zapach szpitalnych środków dezynfekujących przy-
prawiał ją o mdłości.
Wcale nie odmawiam, tylko... zacisnęładłonie
i nabrała powietrza w płuca. To tak ważna sprawa,
tak uroczysty moment, że nie może być tylko złoże-
niem podpisu na formularzu. Pomyślałam, że zacze-
kamy z tym na twój powrót do domu i razem to
uczcimy.
A więc nie chodzi o to, że masz wątpliwości?
upewniał się.
Kate kusiło, by wyznać, że tylko raz miała wątpli-
wości co do wyznaczenia Seanowi roli ojca jej dziec-
ka: dziewięć miesięcy przed urodzeniem Olivera.
144 PENNY JORDAN
Wgłębi duszy gnębiło ją poczucie winy, że w czasie
snu ucięła mu kosmyk włosów. Znalazła w Internecie
adres firmy oferującej badania genetyczne i wysłała
włos męża razem z kosmykiem z czuprynki Olivera.
Co do wyniku badań nie miała oczywiście żadnych
wątpliwości.
Lekarz prowadzący Seana kazał jej się nie mart-
[ Pobierz całość w formacie PDF ]